Dziś wyjątkowo się nudząć (zaznaczam że lenistwo ogarnia mnie rzadko, ale jak już to skutecznie) śmigałam sobie po internecie w poszukiwaniu czegoś do poczytania (bo ile można czytać Pudelka). I wiecie co znalazłam?
Blog Pauli!
Polecam : paulapruska.blogspot.com
Dawno już mnie nic tak nie poruszyło, nie wkurzyło, nie naładowało energią i wiarą jak ten blogspot.
Młoda, piękna, pełna życia dziewczyna walczy z rakiem. Walczy z losem z którym się nie zgadza.
Ludzie się kłócą, przejmują złamanym paznokciem, zabijają się samochodami albo zwyczajnie nie potrafią cieszyć życiem a ona chce po prostu żyć. Buntuje się przeciw temu skurczybykowi (przepraszam) który w niej jest i walczy.
Od dziś Paula jest moją idolką. Przykładem, światłem, przykładem...
Lecę skombinować trochę kasy i posłać. Wierzę że nawet 1 zł pomoże...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz