sobota, 13 marca 2010

Życie

Obudziłam się rano i przez pół-zamknięte powieki zobaczyłam słonko. Co z tego że jeszcze śniegu trochę zostało... Nie będę czepiać się szczegółów.
Obudzona i dziwnie wypoczęta z kubkiem kawy wybiegłam przed dom zapalić papierosa. A tam ptaszki ćwierkały i krzak przed domem pierwsze pączki listków wypuści. Rewelacja.
Dlatego oficjalnie i wbrew pozorom oświadczam że wiosna idzie.
A wiosna mi zawsze z życiem, narodzinami się kojarzy.
Z tego powodu jeden z moich ulubionych wierszy.




Życie jest szansą, schwyć ją.
Życie jest pięknem, podziwiaj je.
Życie jest radością, próbuj ją.
Życie jest snem, uczyń je prawdą.
Życie jest obowiązkiem, wypełnij go.
Życie jest grą, zagraj w nią.
Życie jest cenne, doceń je. 
Życie jest bogactwem, strzeż go. 
Życie jest miłością, ciesz się nią.
Życie jest tajemnicą, odkryj ją.
Życie jest obietnicą, spełnij ją.
Życie jest smutkiem, pokonaj go.
Życie jest hymnem, wyśpiewaj go.
Życie jest walką, podejmij ją.
Życie jest tragedią, pojmij ją.
Życie jest przygodą, rzuć się w nią.
Życie jest szczęściem, zasłuż na nie.
Życie jest życiem, obroń je.

Matka Maria Teresa z Kalkuty.

Będę się dziś znowu cieszyć życie i wszystkim wkoło. Zamierzam skakać i śpiewając wszystkim ponurakom w twarz drwić z nich a korzystać z tego co mi się trafiło.

5 komentarzy:

  1. :) bardzo ładny wiersz. Trzymam kciuki za Twój piękny i wiosenny dzień :) U mnie śnieg :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadzieja, że i do nas kiedyś zawita wiosna mnie nie opuszcza...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziś jestem przemoczona do kości śniegiem z deszczem, dlatego nadzieja mnie nieco opuściła w podskokach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Życie jest wiosną, może nie tylko, ale "także" :)

    OdpowiedzUsuń