piątek, 5 listopada 2010

dla przyszłych mam

Dostałam dziś piękne linki o przyjaciela.




Ciąża mnie rozczula. Wyczytałam wprawdzie w tych swoich super poradnikach że huśtawki nastrojów ma się w pierwszym i trzecim trymestrze, ale mnie zdecydowanie dopadły aż teraz. Ryczeć mogę nawet na reklamie karmy dla psów, a co dopiero na takich piosenkach czy klipach.
Staram się ubrać w słów to co czuję do tego potworka we mnie, ale brak mi odpowiednich słów...
Można kochać kogoś całym ciałem...
...nawet końcówkami włosów...

3 komentarze:

  1. jak pięknie o tym piszesz...
    To musi być niesamowite!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj mozna, mozna:) Tez myslalam, ze to niemozliwe i chyba kazda kobieta jest zaskoczona, ze nagle jest ta jedna zupelnie inna milosc, ktora pochlania bez reszty:)
    Zdecydowanie jest to zupelnie inna milosc niz wszystkie jakie znamy wczesniej.
    A przy linkach ja sie tez poplakalam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oleńko,
    pewnie że to niesamowite...
    dopiero do mnie powoli dociera w jakim cudzie właśnie uczestniczę... :)

    Stardust,
    to prawdziwy cud...ile miłości można pomieścić w sobie... niewiarygodne...

    OdpowiedzUsuń